17.12.2015. 17. 12 . 2015. Wigilia w internacie. Internat daje nam ten szczególny przywilej spotkania się na kilka dni wcześniej przy wigilijnym stole w gronie dobrze nam znanych twarzy szkolnych koleżanek oraz Drogich Sióstr Urszulanek.

Świętowie rozpoczęłyśmy Mszą Św. celebrowaną przez o. Kazimierza Tyberskiego, który podczas homilii zachęcał nas , abyśmy zadbały o nasze dusze, bo święta Bożego Narodzenia bez Boga nie mają wartości. Jezus Chrystus jest tak delikatny jak bezbronne dziecko, które wyciąga do nas swe ręce, i to od naszej woli zależy, czy zaprosimy Go do naszego czystego serca.

Potem przeszłyśmy do refektarza sióstr, aby przełamać się opłatkiem i złożyć sobie życzenia, a także obdarować prezentami .Wieczerza wigilijna przy nakrytych bałem obrusem stołach i blasku płonących świec jakoś szczególnie smakuje, zwłaszcza barszcz z uszkami oraz kapusta z grzybami… niektóre z nas brały dokładkę. Nie zdążyłyśmy dojeść deseru, gdy s. Jana mocnym głosem zaintonowała pierwszą kolędę, po czym rozpoczęło się wspólne śpiewanie ulubionych kolęd oraz pastorałek. Atmosfera była tak radosna, ze niektóre z nas chciały śpiewać i tańczyć aż do rana. (s. Karolina)