Pierwszy dzień w szkole po feriach, wracamy do pracy – czeka nas niezła gimnastyka. Jak choćby ta w wykonaniu naszych maturzystów na lekcji wychowania fizycznego. Tak sprawnym i giętkim można było być jedynie przed Świętami – sałatkami, uszkami i bigosami 🙂  [fot. R. Golik]