Lubicie historie prawdziwe? A dokładniej: opowieść o wielkiej, poważnej historii, która jednak odbija się w doświadczeniach zwyczajnej rodziny, w jej zmartwieniach i nadziejach? No… może nie takiej zupełnie zwyczajnej, bo jest to rodzina ziemiańska… ale w końcu w Polsce ziemiaństwo było najliczniejszą warstwą szlachecką i najbardziej zaangażowaną w ocalenie tożsamości narodowej. Marianna i róże, napisana na podstawie archiwów dwóch rodzin szlacheckich, mieszkających na przełomie XIX i XX wieku w Wielkim Księstwie Poznańskim, nawiązuje w swojej formie do poetyki pamiętnika. Została tu wpleciona również historia rodzinna, którą Marianna z Malinowskich Jasiecka napisała dla swoich córek. Jeśli lubisz taka literaturę – ta książka jest DLA CIEBIE:
Janina Fedorowicz, Joanna Konopińska: Marianna i róże.
Zapraszam do przeczytania recenzji; pobuszuj także po stronie, z której ją zaczerpnęłam:
http://wymarzona-ksiazka.blogspot.com/2016/04/marianna-i-roze-zycie-codzienne-w.html
s. Elżbieta Peplińska