Polecam powieści Jacka McDevitta (s. Elżbieta Peplińska)
… oczywiście – polecam miłośnikom fantastyki. Na początek proponuję „Polaris” – akcja rozgrywa się w przyszłości tak dalekiej, że dla jej obywateli nasze czasy, to starożytność. Kosmos jest już zglobalizowany na wzór amerykańskiej demokracji, ale gdzieniegdzie tyranie nieźle się trzymają. Wniosek: technika zmienia się szybko, ale natura ludzka nie poddaje się czasowi. Są podróże kosmiczne, hiperprzestrzeń, statki nadświetlne i napęd kwantowy – ale rasy w kosmosie są tylko dwie. Jeszcze jedna, oprócz naszej. Jest katastrofa kosmiczna i tajemnicze zniknięcie, którego powody pozostają ukryte przez dziesięciolecia.
Link dla miłośników recenzji: