21 października, uroczystość św. Urszuli, zawsze był dla nas najważniejszym dniem roku szkolnego. To dzień pełen głębokich symboli, definiujących charakter naszej szkoły, ale też tych mniej poważnych, bez których ciężko byłoby sobie wyobrazić to święto. Z jednej strony podniosła atmosfera, galowość mundurków, pięknie odśpiewany hymn szkoły, przyrzecznie sztandarowe… Z drugiej zaś… Czy można sobie wyobrazić „świętą Urszulę” bez tradycyjnego placka urszulańskiego (kiedyś, wedle legendy, podawanego ze szklanką kakao)?
Ze szkolnej kroniki: Św. Urszula w roku 1999, 1998 i 1997 –