Już dokładnieza trzy miesiące nasi maturzyści zasiądą w uczelni, aby rozpocząć sesję egzaminacyjną. Jesteśmy pewni, że zdadzą swój egzamin doskonale i że w przyszłości będą zaangażowani we wspaniałe inicjatywy. Tak jak ubiegłoroczna maturzystka, absolwentka naszego liceum, Zofia Fankanowska, która zaangażowała się w nową inicjatywę wrocławskiego Caritasu – Caritas Academica. O projekcie i roli w nim Zosi dowiemy się z artykułu opublikowanym w Gościu Niedzielnym – zapraszamy do zapoznania się z tekstem!

Nie tylko studiować, ale też pomagać

Po ukazaniu się artykułu w Gościu Wrocławskim o zaangażowaniu Zosi w Caritas Academica Caritas Archidiecezji Wrocławskiej skontaktowaliśmy się z nią, aby dowiedzieć się co-nieco więcej na ten temat. Oto, co nam powiedziała:

❓ Skąd pomysł na zaangażowanie się w nowy projekt Caritas Academica?

☺️ Tak naprawdę stało się to przypadkiem. Na pierwszym spotkaniu Samorządu Studenckiego PWT przekazano nam informacje, że ks. Rektor PWT chciałby, aby zostały reaktywowane różne sekcje samorządu. Zgłosiłam się do sekcji społecznej, ponieważ wydawała mi się najciekawsza. Kiedy skontaktowałam się z Pawłem Trawką, działaczem Caritas Archidiecezji Wrocławskiej, dowiedziałam się, że już dwa lata temu powstało koło Caritas Academica, jednak z powodu pandemii zawieszono działalność organizacji. Okazało się, że to właśnie ja mam być osobą, która przyczyni się do wznowienia działalności koła.

❓ W artykule Gość Wrocławski mogliśmy przeczytać, że jesteście na etapie budowania struktur. Jakie stawiacie sobie zadania, jaka będzie w tym Twoja rola?

☺️ Chcielibyśmy działać w obrębie siedmiu obszarów: zamierzamy służyć dzieciom ze świetlicy środowiskowej należącej do Caritasu, odwiedzać Dom Pomocy Społecznej, jadłodajnię dla bezdomnych, angażować się w doraźne akcje wrocławskiej Caritas, udzielać się w ośrodkach terapeutycznych, pomagać dzieciom z Hospicjum Domowego Caritas oraz bezpośrednio rodzinom, osobom starszym w ich domach.

Na razie nie wiem, jaka będzie moja rola w Caritas Academica. Przed nami jest walne spotkanie, na którym wybierzemy zarząd organizacji. Chciałabym na pewno działać jako członek koła, czyli odwiedzać świetlicę środowiskową, jadłodajnię, a najbardziej poznać bliżej działalność jakiegoś rodzinnego ośrodka terapeutycznego i angażować się w takim miejscu. Póki co moja rola polega na kontakcie z przedstawicielami wrocławskiej Caritas i Radia Rodziny współpracującymi z uczelnią oraz z panią dr M. Malik – wykładowcą.

❓ W ciągu sześciu lat nauki w naszej szkole (gimnazjum i liceum) dałaś się poznać jako osoba zawładnięta ideą ”Serviam”. Na koniec liceum otrzymałaś także Odznakę Serviam, najważniejsze wyróżnienie dla absolwenta. Co Ci daje pomaganie innym?

☺️ Bardzo dziękuję za taki komplement. Myślę, że pomaganie na miarę własnych możliwości jest czymś oczywistym i potrzebnym społeczeństwu. Mnie osobiście pomoc innym daje dużo radości z powodu możliwości spędzenia czasu z drugim człowiekiem oraz pozwala szerzej patrzeć na świat. To otwiera bardziej na inność, uczy postawy wdzięczności i bycia coraz bardziej wrażliwym na braki miłości, sprawiedliwości w świecie. Pomoc ludziom uczy mnie również życiowej mądrości, umiejętności mądrego pomagania, skłania do głębszego spojrzenia na człowieka i walkę z własną pychą. Służba i pomoc w różnych organizacjach jest dla mnie również okazją do zdobywania doświadczenia oraz różnego rodzaju umiejętności, które będę mogła wykorzystać w przyszłej pracy zawodowej. Podsumowując, mogę z pełnym przekonaniem zapewnić, że pomaganie jest ciągłym ubogacaniem drugiego człowieka, świata i siebie oraz mnożeniem miłosiernej miłości, która pochodzi od Boga. Pomoc bliźnim przynosi szczęście, którego pragnie każdy człowiek.