13 i 14 maja podczas lekcji historii klasy 2b i 2c wzięły udział w dwóch debatach oksfordzkich na temat „Czy Rzeczpospolita Obojga Narodów musiała upaść, czy musiało dojść do rozbiorów?”. Uczniowie obu klas stworzyli dyskutujące ze sobą 4-osobowe zespoły, 5-osobowe jury, ale także wyznaczyli sekretarzy. W ustaleniu ostatecznego werdyktu wzięła też udział widownia, która – wraz z sędziami – głosowała i decydowała która drużyna lepiej przedstawiła swoją argumentację. Choć same zasady debaty były nieco zmodyfikowane w stosunku do klasycznych debat, to została zachowana większa część najważniejszych zasad. Uczestnictwo w takiej debacie jest świetną szkołą formowania argumentów i odpowiadania na nie, a także radzenia sobie ze stresem w sytuacji wystąpień publicznych. Ostatecznie, w obu przypadkach debatę wygrała drużyna opozycji – upadek Rzeczypospolitej nie był zatem przesądzony! (fot. M. Molczyk)