08.02.2018 Zabawa była pierwszorzędna, prawie pięć godzin tańca. Bal karnawałowy zgromadził towarzystwo z Dzikiego Zachodu, czyli kowbojów i Indian. Wbrew wcześniejszym obawom, nie grano muzyki country, a szkoda 🙂

(fot. M. Obiegło, P. Sołodyna)