Pierwsze trzy dni sesji maturalnej za nami. Początek był szczególnie stresujący; środa (język polski) to był pierwszy dzień matur, czyli pierwsze koty za płoty; drugi dzień (czwartek) – przygoda z matematyką – była dla wielu maturzystów postrachem; piątek – język obcy (głównie angielski) wywarł najmniejszą presję. Weekend to czas odzyskania energii – od dzisiaj rozpoczynamy sesję matur rozszerzonych. Drodzy maturzyści – jesteśmy z Wami! Powodzenia!