Przy świetnej pogodzie i we wspaniałej atmosferze odbył się w sobotę 23 września I Urszulański Festyn Rodzinny. Ogrom atrakcji przygotowany przez organizatorów, nauczycieli, rodziców i siostry, sprawił, że stoiska i wydarzenia zostały zaplanowane i rozmieszczone w wielu miejscach szkoły i klasztoru. Zapraszamy na krótką relację z tego niezapomnianego wydarzenia!

Główna część została zaplanowana w tzw. wirydarzu gospodarczym klasztoru, w miejscu, do którego dostępu zazwyczaj nie ma nikt, oprócz pracowników szkoły. Festyn rozpoczął się o godz. 14:00 powitaniem gości przez s. Katarzynę Niemiec, dyrektorkę szkoły, po czym publiczność miała okazję wysłuchać występów młodych artystów, uczniów naszej szkoły. Po kolei wystąpili:

Mateusz Prędki (solo),
duet w składzie Kasia Janiczek i Jagoda Jankowska
Ola Unold (solo)
Anastazja Olech (solo)
Maciek Trojniak (solo)
zespół w składzie Kasia Klich, Michał Minor, Mateusz Prędki i Hubert Szumski.

Po ponad półgodzinnym występie zaprosiliśmy chętnych do tańców integracyjnych, które są jedną z naszych ulubionych form spędzania wspólnie czasu. To nie był koniec artystycznych wrażeń. Po licytacji fantów przekazanych przez przyjaciół szkoły, wzięliśmy udział w koncercie dwóch fantastycznych zespołów: 40 synów i 30 wnuków jeżdżących na 70 oślętach i N.O.E. Losowanie po-loteryjnej nagrody głównej, które odbyło się po koncercie, przyniosło bardzo dużo dawkę emocji!

Tymczasem, w innym wirydarzu, można było nieco odsapnąć od wrażeń artystycznych w trakcie trwania całego festynu. W zielonym ogrodzie rozstawiono namioty i stoiska, gdzie naładowani wrażeniami artystycznymi uczestnicy mogli odpocząć na leżakach, spożyć watę cukrową, popcorn, uraczyć się lemoniadą. Bardzo ciekawym miejscem było stoisko, przy którym p. Rafał Wodzicki, ekspert od wszelkich roślin i kultury japońskiej, zapraszał uczestników festynu do quiz pt. „Jakie to drzewo, jaki to krzew?” Dla pragnących rozładować stres pomocą w tym okazały się zajęcia z Wrocławską Szkołą Miecza „Dawne sztuki walki we Wrocławiu”, której instruktorzy uczyli, jak się obchodzić się z bronią białą. Niekoniecznie w związku z tym, nasz uczeń, Paweł Gąssowski, zapraszał na stoisko, gdzie propagował pierwszą pomoc w nagłych wypadkach.

Ogromną popularnością cieszyły się dwie tury zwiedzania Mauzoleum Piastów Śląskich, kościoła św. Jadwigi i klasztornego opactwa. Niezastąpiona s. Daria Klich uraczyła dwie duże grupy miłośników historii i sztuki ciekawostkami związanymi z Piastami śląskimi, klaryskami, które zamieszkiwały nasz kompleks budynków przez ponad 500 lat i urszulanek, które opiekują się domem przy pl. Nankiera od ponad 200 lat.

Jeśli tych atrakcji było komuś mało, mógł wziąć udział w loterii bardzo ciekawych fantów, zajrzeć do stoiska z przepysznymi wypiekami, głodnych czekał namiot z grillowanymi przekąskami, a w klasztornym refektarzu serwowano smakowite przetwory, chleb ze smalcem i tym podobne specjały.

=========

Składamy podziękowania wszystkim, którzy pomogli przygotować to wspaniałe wydarzenie: uczniom, rodzicom, nauczycielom i siostrom urszulankom. Dziękujemy za poświęcony nam czas, pomoc w przygotowaniu miejsca, wszelkie przygotowane pyszności, wspaniałe fanty. Koordynatorami festynu byli s. Paulina Musioł, s. Agnieszka Świętoń i p. Robert Ruszczak.